Tłumaczę myśli na obrazy.
Pomagam w komunikacji wzrokowej.
Przekładam rzeczywistości marek na język wizualny.

Dołącz do mnie!

Copyright 2018 Jola Skóra All Rights Reserved

RUDZIELCE

1. miejsce, International Photography Awards 2010 (IPA2010), Fine Art: Portrait
PROJEKT AUTORSKI / FOTOGRAFIA

„Każde zdjęcie jest (…) enigmatycznym śladem, który skłania do marzeń i stanowi problem, który fascynuje i niepokoi. Z jednej strony, chcielibyśmy wierzyć, że dzięki niemu podmiot, przedmiot, czynność, przeszłość, chwila itd. zostaną odnalezione; z drugiej zaś – powinniśmy sobie zdawać sprawę, że nigdy ich ono nie zwróci. Przeciwnie, zdjęcie stanowi dowód ich zatraty i tajemniczości, w najlepszym wypadku zaś je przeobraża.”
Francois Soulages „Estetyka fotografii. Strata i zysk”

Zasadniczą przyczyną powstania projektu Rudzielce / Redheads, była próba zmierzenia się z pojęciem prawdziwości fotografii. Badając to zagadnienie łatwiej odpowiedzieć na pytanie czym nie jest fotografia, niż wytłumaczyć, stwierdzić czym ona jest. Nie jest ona zatem przestrzenią, nie jest czasem, nie jest przedmiotem (w znaczeniu fotografii samej w sobie nie w znaczeniu „zdjęcie”). Może być jedynie niedoskonałą z założenia próbą oddania właściwości przestrzeni i czasu, próbą określenia przedmiotu. Mimo wymienionych cech fotografia w świadomości zbiorowej nadal postrzegana jest jako odwzorowanie realnego. Z drugiej jednak strony we właściwości tego medium wpisana jest ingerencja w strukturę obrazu, manipulacja.

Od czasów Rejlandera i jego pracy „The two ways of live” mechaniczne zabiegi podczas tworzenia gotowej odbitki są ujawniane przez twórcę bądź demaskowane przez oglądającego fotografię. Jakie zatem znaczenie dla wartości zdjęcia ma świadomość widza, że jest prowadzony przez fotografa w ściśle określonym kierunku? Gdzie zaznacza się granica „obiektywnego przedstawienia”? Czy świadomość przekształcenia obrazu zmniejsza „pożądanie realnego?”

W projekcie Redheads / Rudzielce próbuję odpowiedzieć sobie na powyższe pytania poprzez zestawienie ze sobą dwóch rodzajów portretów osób posiadających naturalnie rudy kolor włosów. Dyptyki te są pewnym rodzajem metamorfozy. Brak odniesienia do rzeczywistości spowodowany jest użyciem zaawansowanego montażu i retuszu komputerowego. Nawet wydający się naturalnym portret jest jedynie subiektywnym, fotograficznym wyobrażeniem danej osoby, zatem drugie zdjęcia portretowanego jest już przekształceniem przekształcenia. Rudzielce przedstawione na fotografiach istnieją jedynie na płaszczyźnie zdjęcia.

Skojarzenia łączące się z rudzielcami od czasów Średniowiecza są rozmaite. Mówiono o ich ognistym temperamencie, którego odzwierciedleniem miał być kolor włosów. Sugerowano, że osoby obdarzone taką cechą wyglądu mają ostry język, są moralnie zepsute. Z rudzielcami kojarzone były symbole wiedźmy, wilkołaka, wampira. W swoim projekcie skorzystałam jedynie z łączącego się z osobami rudymi pojęcia naturalności, z faktu, że nieczęsto zmieniają własny kolor włosów, a ukrycie czy zmiana cech zewnętrznych – jasnej cery, piegów jest możliwe jedynie na płaszczyźnie fotografii.

IPA 20101stPlace-Gold

POMYSŁ, ZDJĘCIA, POSTPRODUKCJA: Jola Skóra
MAKIJAŻ: Joanna Miturska, Sebastian Kaźmierczak, Małgo Kotlonek, Wioletta Uzarowicz
STYLIZACJA WŁOSÓW: Kajetan Góra, Sebastian Kaźmierczak
MODELE: Paweł, Andrzej, Kasia, Magda, Marcin, Janek

Tłumaczę myśli na obrazy.
Pomagam w komunikacji wzrokowej.
Przekładam rzeczywistości marek na język wizualny.

NEWSLETTER